wtorek, 19 listopada 2013

Zośka.

Piękny dzień, ciepło i słonecznie.
Aż się chce pracować.
Przedstawiam Zośkę.
Zośka piżamowo.


I oczywiście wyjściowo. ;) 

 





Pracy dużo a czas przelatuje przez palce.
Miałam troszkę inne plany a zdążyłam tylko zrobić zdjęcia.
No ale dobre i to. 
Teraz zasłużony odpoczynek z kubkiem zielonej herbaty.
Lubicie zieloną herbatę ja zaczynam się do niej przekonywać bardzo powoli.
Może jakąś dobrą herbatkę mi polecicie.

Anna

7 komentarzy:

  1. Zośka jest piękna!
    Herbatę uwielbiam pod każdą postacią, zieloną również.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zośka świetna, a bez zielonej herbaty nie wyobrażam sobie życia, smaczne są te od Bio-Active i kupowane na wagę w sklepach z herbatami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zoska wyjściowa jest extra!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Lalka szalenie sympatyczna :))) Ja jestem wielbicielką earl greya, zarówno klasycznego jak i z dodatkami ( jaśmin, cytryna), pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. rewelacja, jakie cudne czupiradło!!!! już widzę dla niej patchworkową kołderkę i łóżeczko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna lala :)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w mój quillingowy świat
    handmadebyevi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę z Waszych odwiedzin. Zachęcam do komentowania. Pozdrawiam :)