Szycie lalek to przyjemność Tildy, lalki waldorfskie, inne maskotki, robienie serwetek na szydełku, wszelkie robótki ręczne. To moje życie. Oprócz tego gotowanie dla najbliższych.
Wspaniałe. Słodkie i śmieszne. Ta kudłatka w szarych spodenkach boska. Zazdraszczam talentu, pomysłowości i tak sprecyzowanych zainteresowań. Będę wpadać i witać kolejnych przybyszów spod Twoich rączek. Pozdrawiam.
Gratuluje talentu. Ja nigdy nie potrafiłam szyć i już się pewnie nie nauczę ;) Twoje lalki są piękne, a najbardziej urocze są jak dla mnie te króliczki. Może dlatego że kojarzą mi się z takimi typowymi dziecięcymi przytulankami :) Pozdrawiam.
Wspaniałe. Słodkie i śmieszne. Ta kudłatka w szarych spodenkach boska. Zazdraszczam talentu, pomysłowości i tak sprecyzowanych zainteresowań. Będę wpadać i witać kolejnych przybyszów spod Twoich rączek. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie, będzie mi bardzo miło gościć. ;)
UsuńJesteś moja CZARODZIEJKA CUDA TWORZYSZ ! nie pokazuje stronki mojej Zoli bo by chyba oczy mi wydrapała ;P
OdpowiedzUsuńBUZIAM
Lejesz miód na moje serce. :)
UsuńGratuluje talentu. Ja nigdy nie potrafiłam szyć i już się pewnie nie nauczę ;) Twoje lalki są piękne, a najbardziej urocze są jak dla mnie te króliczki. Może dlatego że kojarzą mi się z takimi typowymi dziecięcymi przytulankami :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło. Diękuję.
Usuń